Jeszcze nie teraz..

Hejka!

Pisze do was dopiero dzisiaj bo w tygodniu nie mialam wgl czasu,  wczoraj były urodziny mojego brata i dopiero dzisiaj znalazłam chwile. Jesteśmy w trakcie realizowania projektu, spotkanie z pania poszło nam kiepsko bo Joachim nie był wgl przygotowany i nie moglismy zobaczyc jak nam to w całości wychodzi.. W następny piątek mamy następnw spotkanie tylko tym razem musimy byc przygotowani w 100% i nauczeni wszystkiego! Bo projekty trzeba zaprezentowac do konca maja a my za nasz bierzemy sie juz chyba ze 3 miesiace -.- W piątek byłyśmy z Wiką na zdjęciach. Na bulwarach i w jej ulubionym parku ;) Bardzo dobrze że tam pojechałyśmy bo zdjęcia wyszły świetnie i spędziłyśmy miło czas.
Pomimo tego ze fabre już mam, niestety nie udalo mi sie dokończyć ściany.. Wczoraj miałam cały zajęty dzień, a dzisiaj zbyt kiepsko sie czuje żeby sie za to wziąć.. te dni -.-  nigdy sie tak kiepsko nie czulam kiedy je mialam.. Zajrze może jeszcze do lekcji zobacze czy trzeba coś konkretnego na jutro umieć albo zrobić i chyba sie położe.. Pogoda od wczoraj jest po prostu beznadziejna.. Jest 11 stopni, wieje zimny wiatr a taka pogoda ma być chyba do czwartku albo srody.. Chociaz i tak nie ociepli sie do 25 stopni i bd stopniowo zwiększać się temperatura.

Kurde w szkole nie jest zbyt ciekawie.. Z geografii mam propozycje 2 tylko i wyłącznie dlatego że za każdym razem brakowało mi poł albo punktu do 3 i za kazdym razem 2+ !!!!!!! No wkurwić sie idzie! Z historii wychodzi mi chyba 2/3 bo mam 5+ 1/3 i 1 hahahaa ta ostatnia jedynka to cala klasa prawie dostala bo nikt nic nie umial..

Nie będę tutaj już nic zbytnio pisać. Chciałam was tylko poinformować że teraz rzadko bd tu zaglądać, ale jednak bede. Nie chce zaniedbać bloga, bo lubie zarowno pisać swoje posty jak i czytać i komentować wasze.. :)
Nie mam zbytnio też humoru, ale nie ma sie czym dzielić bo nie tylko ja przechodze przez takie sytuacje i nie tylko mi nie jest łatwo.. Pogoda opisuje dokladnie to co czuje.. Czasami chciałabym mieć taką opcję żeby wyłączyć te wszystkie uczucia.. Te najgorsze.. Które jak dopadną człowieka to jakoś nie mogą sie od niego oczepić..



Ostatnio gadałam z kumplem i poprosiłam go żeby przesłal mi jakieś kawałki bo ja ostatnio nie mogłam żadnych ciekawych znalezc a ze on słucha rapu tak samo jak ja no to mogl mi pomoc :) Dodam kilka chociaż wiem że dużo z was nie słucha rapu.



' ..robię krok w tył by zrobić dwa do przodu
mam odwagę by przyznać się do błędu
schodzę suchą nogą z pękającego lodu
bo wiem że nie warto jest biec bez odwrotu..

' ..Czasem zrozumieć to wszystko jest tak trudno
I ciężko sobie wmówić, że życie jest próbą
Że ktoś ułożył ten plan precyzyjnie
Kiedy odchodzą szybko ci, którzy żyli tak niewinnie
Co boli? to, że musisz tkwić bezczynnie
Faktów niewoli w wiecznym memento mori
Wyrzucam smutek, zostawiam pamięć o nich
Twarze z przeszłości, duchy, których nie chcę wygonić..