poniedziałek, 18 czerwca 2012

Spełniona!

Tumblr_m540qj0ysf1qaiqbzo1_500_large

Nareszcie jestem! Stęskniłam sie za wami i tak zdalam sobie sprawe ze az 10 dni nie pisalam! Trzeba to nadrobić! Na szczęscie nie ide jutro do szkoly bo moja klasa jedzie na wycieczke, wiec znowu lajcik :D Chcialam napisac wczoraj ale nie udalo mi sie wejsc, bo moj komputer jest caly czas u wujka w naprawie :(( i zostal mi laptop, ale nie mam pelnego wstepu na niego bo jest mlodego. Wczoraj wrocilam okolo poludnia, ogarnelam sie po prawie 20 godzinnej podrozy i pojechalam do kuzynki ! Stesknilam sie za nimi wszystkimi :)

OMG! Chce tam jeszcze raz!!  Co to jest! Inni ludzie, inne otoczenie, inne patrzenie na swiat *.* Stwierdzam ze nie zmarnowalam tyle pieniedzy i naprawdę warto bylo je wydac :D 


Codziennie o 6 pobudka, czekalysmy jeszcze az nasza pani wyjdzie z lazienki, mniej wiecej zajmowalo jej to 10-15 min, potem kazda po kolei (a bylysmy we 4 w malutkim pokoiku) po moze 5 minut czasami 10 ale rzadko, jak kazda wyszla z lazienki to od razu do lustra i wszystkie makijaz. 6.45 sniadanie a potem wyjazd na zbiorke. Wracalysmy 19 i okolo 19.30 w domu. Zapomnialam wspomniec ze lazienke mialysmy na spolke z 2 wlochami :D ktorzy byli na wymianie. A potem chyba w czwartek przyjechaly 4 dziewczyny ze slowacji :) Jeszcze tez odjebali z tym ze po tych 18 godzinach jazdy w pierwszy dzien czyli we wtorek jak dojechalismy, to od razu przeciagneli nas po Londynie -.- non stop lazilismy, wszyscy zmeczeni nie mieslismy na nic sily a ci nas ciagna ale spoko -.- Tam najlepsze bylo przechodzenie przez pasy, nie dosc ze jak patrzysz sie w lewa strone a tam pusto, prawa a tu ci samochod smiga przed oczami. Przechodnie? Hahahaha tam to nikt nie patrzyl czy cos jedzie czy nie, miedzy samochodami, na czerwonym swietle, z co tam. Ale jak juz stali na pasach to jak przechodzili ludzie to tam dopiero ich bylo pelno i tak swietnie to wygladalo :)  najgorsze bylo jak jechalyssmy z ta pania juz do domu to na kazdym zakrecie mialo sie wrazenie ze ze sie zderzymy z kims xd. Ale ta nasza to byla niezlym kierowca, za pierwszym razem to wszystkie sie trzymaly bo jak ona tak zasuwala to na wszystkie strony sie praiwe latalo i przyciskalo do fotela :O potem juz sie przyzwyczailysmy :)


Troszeczke zdjec :)
widok z Katedry św. Pawła weszliśmy na saaaaaamą góre nie wiem dokladnie ile to ma metrow bo nie pamietam xd ale wiem ze bylo prawie 500 schodow ;o prawie wszyscy z grupy weszli, ale niech zaluja ci co nie weszli bo widok byl niesamowity :)
a tu m&m's world. Co tam bylo ;oo kolorowo, chyba 3 pietra i wszeedzie slodkosci :D
 
no i zeby nie bylo ze zrobilam prawie 500 zdjec i mnie na zadnym nie ma, bo mozna mnie na kilku znalezc ale to baardzo rzadko :)

 Dzisiaj pokaze wam tylko polowe tego co przywiozlam bo ciuchy ktore kupilam sa w praniu :)
 skarbonka w ksztalcie czerwonej budki ktora dalam rodzicom :) i termos ktory kupilam dla siebie ale przecieka -.-

to nie wszystkie pocztowki ktore kupilam, bo kilka juz wydalam i zostalo mi jeszcze troche.
jest jeszcze koszulka ktora kupilam mlodemu i kubek dla mojej kuzynki, ale wczoraj juz jej go dalam wiec wam go nie pokaze :)

Ciuchy ktore kupilam w Primaxie :D pokaze wam przy nastepnej okazji. Too jest raj! Peeeeelno ciuchow i to w dobrej cenie ale niestety jest bardzo bardzo duzo ludzi :( i co chwile I'm sorry albo excuse me -.- do kasy kilometrowe kolejki, do przymierzalnie jeszcze wieksze. Wszystkie rzeczy bralam bez przymierzania patrzylam tylko na rozmiar i bralam na oko, ale wyszlam na tym bardzo dobrze :) Jezyka co prawda nie podszkolilam bo baardzo malo tam mowilam i nie za kazdym razem wszystko rozumialam -,- ale dobrze ze w pokoju mialysmy dziewczyne ze srednia 6.0 ;oooooo to ona sie dogadywala na lajcie. Wgl Wika sie zastanawiala co my robimy w tej szkole powinnysmy tam jeszcze byc, bardzobardzobardzobardzo chetnie bym tam jeszcze raz pojechala! Cos tam slyszalysmy o wycieczce do Paryza w przyszlym roku, to obowiazkowo my jedziemy! Dobra nastepnym razem pokaze wam te ciuchy a teraz lece czytac i komentowac wasze posty, bo jestem bardzo w tyle i chce to chociaz troche nadrobic, papa! :))

9 komentarzy:

  1. też tęskniliśmy :D
    Ładne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. cudne zdjęcia .
    Ja tez tam chce ! :D

    OdpowiedzUsuń
  3. o ja ! tez chce ♥
    zajebiście.♥
    btw. ja wole tytonia : )
    +obserwuje i licze na to samo : ))

    strasznie mi sie podoba twój avatar ! ♥

    OdpowiedzUsuń
  4. no to gratulacje z udanego wypadu! :D
    piękne fotki ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ojajajajajjaja.! to kiedy tam wracamy? ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. No, kolor juz zszedł bo użyłam szaponetke w zeszły czwartek. ;c

    OdpowiedzUsuń
  7. piękne, londyn jest boski.
    zapraszam do mnie na nowy post !

    OdpowiedzUsuń
  8. Pamiętam jak my byliśmy w Londynie na wycieczce ze szkoły i ja akurat z koleżankami natrafiłam na taką rodzinę, że jak nam jeść coś dali to klękajcie narody, bo tego się przełknąć nie dało albo ledwo co;p z przechodniami to zaobserwowałam to samo- nikt nie patrzy czy czerwone, czy zielone, nikt sie nie przejmuje tylko przechodzą kiedy chcą...xd ja bym się bała ;p Jee m&m's world <3

    OdpowiedzUsuń