Heej ;)
Znalazlam wreszcie troche czasu i internet na osrodku w koncu dziala, wiec pomyslalam ze napisze ;) Siedze sobie na tarasie i odpoczywam po dzisiejszym zdobywaniu Gubałówki, udalo sie! Po 50 minutach, dla mnie niezbyt duzego wysilku wspielismy sie na szczyt gdzie bylo pelno straganow i kilka restauracji. Po malym odpoczynku zjechalismy kolejka w dol. A oto dowod na to ze dzielnie sie wspinalam :D z mala pomoca, a mianowicie kijkami z ktorymi bardzo dobrze mi sie wchodzilo, a szczegolnie gdy byl jakis stromy moment albo mocno pod gorke ;p
Wczoraj zaliczylam lekka glebe na kamieniach, poslizgnelam sie i rozwalilam lekko obydwa kolana i zrobilam mala dziure w rece, ale zyje i prawie nic mi nie jest :D Moja opalenizna jest coraz lepsza, z dnia na dzien coraz wieksza. Najbardziej opalone to mam rece, a na drugim miescu ramiona i klatka ;d a niestety na koncu nogi, chociaz nie jest z nimi zle. Ogolnie rzecz biorac jak narazie jest tu dobrze. W osrodku, gdy zajechalam i zobaczylam te wszystkie male dzieci biegajace wokol to juz myslalam ze nic z tego nie bd, ze zadnego kolegi nie poznam, a tu mile zaskoczenie. Wchodzac do domu, moim oczom ukazal sie uroczy brunet z ciemna opalenizna i ladnym usmiechem ^.^ Planuje jakos sie z nim zapoznac. Ale nawet nie mam jak. Rano na sniadanie to go widzialam i odwzajemnilam usmiech ;) A potem to juz kazdym w swoja strone. Dopiero okolo 17 na obiad no to gdzies tam go po drodze zobacze i usmiech, ale nic wiecej. Bo albo ja jestem z bratem, albo on zajmuje sie swoja malutka siostra :) A teraz jak zobaczyl ze siedze z laptopem na balkonie to rozgladal sie i patrzyl sie patrzyl, ale w koncu ojciec go zawolal i poszli do domku grillowego, a ja teraz moze jeszcze tu posiedze i nadrobie zaleglosci na bloggerze. Wiem jedno, ze napewno musze sie z nim zapoznac!
Zmieniajac temat tego, ze jestem w gorach, myslalam ze bd mi ciezko, bo nie mialam z nim kontaktu przez tamten poprzedni tydzien, w sumie to 1.5, a teraz jeszcze ten nastepny, ale moze i czasem o nim mysle, ale w sumie chcialabym zeby z tego cos bylo, ale jednak moze nie, no cholera sama nie wiem -.- Wedlug was roznica wieku miedzy chlopakiem a dziewczyna, kiedy chlopak jest mlodszy o rok, to cos dziwnego i troche glupiego, czy nie ? Po prostu powiedzcie jak uwazacie. Wg mnie on jest bardziej dojrzalszy niz ci wszyscy strasi, ktorzy mysla tylko o jednym i lubia bawic sie uczuciami -.- Przed moim wyjazdem, a po jego przyjezdzie , a bylo to w ten sam dzien , nawet nie chcial ze mna pogadac. Mialam nadzieje ze to tylko dlatego ze jest zmeczony podroza i wgl. Ale juz sama nie wiedzialam co myslec, w szczegolnosci ze nie bd mieli kontaktu bo on ma zepsuty telefon i nie naprawil go do tej pory ;/
Chociaz ja mysle ze nie wiem czy jestem gotowa na jakikolwiek zwiazek. Niby jestem juz w 3 gim, co w sumie duzo nie zmienia. Chociaz jak kazda dziewczyna, chcialabym miec kogos do kogo moglabym sie po prostu przytulic, miec z kim pogadac, a nawet sie wyplakac. Moja kuzynka ostatnio rozstala sie z chlopakiem. Ja bym chciala miec w koncu taka osobe. Ale jeszcze mam czas zeby nad tym pomyslec, co mam zrobic, mam jeszcze niecaly tydzien na to, by zadecydowac czego chce, nie bedzie to latwe..
Znalazlam wreszcie troche czasu i internet na osrodku w koncu dziala, wiec pomyslalam ze napisze ;) Siedze sobie na tarasie i odpoczywam po dzisiejszym zdobywaniu Gubałówki, udalo sie! Po 50 minutach, dla mnie niezbyt duzego wysilku wspielismy sie na szczyt gdzie bylo pelno straganow i kilka restauracji. Po malym odpoczynku zjechalismy kolejka w dol. A oto dowod na to ze dzielnie sie wspinalam :D z mala pomoca, a mianowicie kijkami z ktorymi bardzo dobrze mi sie wchodzilo, a szczegolnie gdy byl jakis stromy moment albo mocno pod gorke ;p
Wczoraj zaliczylam lekka glebe na kamieniach, poslizgnelam sie i rozwalilam lekko obydwa kolana i zrobilam mala dziure w rece, ale zyje i prawie nic mi nie jest :D Moja opalenizna jest coraz lepsza, z dnia na dzien coraz wieksza. Najbardziej opalone to mam rece, a na drugim miescu ramiona i klatka ;d a niestety na koncu nogi, chociaz nie jest z nimi zle. Ogolnie rzecz biorac jak narazie jest tu dobrze. W osrodku, gdy zajechalam i zobaczylam te wszystkie male dzieci biegajace wokol to juz myslalam ze nic z tego nie bd, ze zadnego kolegi nie poznam, a tu mile zaskoczenie. Wchodzac do domu, moim oczom ukazal sie uroczy brunet z ciemna opalenizna i ladnym usmiechem ^.^ Planuje jakos sie z nim zapoznac. Ale nawet nie mam jak. Rano na sniadanie to go widzialam i odwzajemnilam usmiech ;) A potem to juz kazdym w swoja strone. Dopiero okolo 17 na obiad no to gdzies tam go po drodze zobacze i usmiech, ale nic wiecej. Bo albo ja jestem z bratem, albo on zajmuje sie swoja malutka siostra :) A teraz jak zobaczyl ze siedze z laptopem na balkonie to rozgladal sie i patrzyl sie patrzyl, ale w koncu ojciec go zawolal i poszli do domku grillowego, a ja teraz moze jeszcze tu posiedze i nadrobie zaleglosci na bloggerze. Wiem jedno, ze napewno musze sie z nim zapoznac!
Zmieniajac temat tego, ze jestem w gorach, myslalam ze bd mi ciezko, bo nie mialam z nim kontaktu przez tamten poprzedni tydzien, w sumie to 1.5, a teraz jeszcze ten nastepny, ale moze i czasem o nim mysle, ale w sumie chcialabym zeby z tego cos bylo, ale jednak moze nie, no cholera sama nie wiem -.- Wedlug was roznica wieku miedzy chlopakiem a dziewczyna, kiedy chlopak jest mlodszy o rok, to cos dziwnego i troche glupiego, czy nie ? Po prostu powiedzcie jak uwazacie. Wg mnie on jest bardziej dojrzalszy niz ci wszyscy strasi, ktorzy mysla tylko o jednym i lubia bawic sie uczuciami -.- Przed moim wyjazdem, a po jego przyjezdzie , a bylo to w ten sam dzien , nawet nie chcial ze mna pogadac. Mialam nadzieje ze to tylko dlatego ze jest zmeczony podroza i wgl. Ale juz sama nie wiedzialam co myslec, w szczegolnosci ze nie bd mieli kontaktu bo on ma zepsuty telefon i nie naprawil go do tej pory ;/
Chociaz ja mysle ze nie wiem czy jestem gotowa na jakikolwiek zwiazek. Niby jestem juz w 3 gim, co w sumie duzo nie zmienia. Chociaz jak kazda dziewczyna, chcialabym miec kogos do kogo moglabym sie po prostu przytulic, miec z kim pogadac, a nawet sie wyplakac. Moja kuzynka ostatnio rozstala sie z chlopakiem. Ja bym chciala miec w koncu taka osobe. Ale jeszcze mam czas zeby nad tym pomyslec, co mam zrobic, mam jeszcze niecaly tydzien na to, by zadecydowac czego chce, nie bedzie to latwe..
zwyczajem jest że zawsze chłopak jest starszy od dziewczyny ale dla mnie to normalne jeśli jest odwrotna sytuacja ^^
OdpowiedzUsuńBycie w związku nie jest takie kolorowe jak się wydaje. Czasami czujesz się jakby związana, zmeczona tym wszystkim. Ciesz się wolnością :)
OdpowiedzUsuńmój tata jest o 3 lata młodszy od mojej mamy i jest dobrze, zobaczysz za kilka lat nawet różnica 6 lat nie bd robić wielkiej różnicy, choć na razie wydaje się, że 16 - latka i np. 23 - latek to złe połączenia i to prawda, ale za np. 15 lat to nie bd mieć różnicy ;)
OdpowiedzUsuń..ale fajnie ;D noo no bierz sie za bruneta :D ♥ pojechałas z rodzinką ; )
OdpowiedzUsuńdzieki ! : )
nie patrz na różnicę, wieku tylko na to czy się dogadujesz z chłopakiem, układa się itp.
OdpowiedzUsuń:)